Poznajcie historię tradycyjnych reklam świetlnych i dowiedzcie się jak stworzyć w domu własne projekty świecące w ciemności! Zapraszam do udziału w wirtualnych warsztatach rodzinnych #myneonstory.

Pierwszy odcinek poświęcony jest kwiatom, a właściwie kwiaciarniom. Ich neonowe dekoracje często sięgały kilku pięter! Gigantyczne tulipany czy stokrotki wspinały się po piętrach, rozlewały po fasadach, wychodziły w miasto. Zobaczcie przykłady najpiękniejszych reklam świetlnych z lat 50. i 60., poznajcie specyfikę ich tworzenia i przygotujcie własne projekty.

Będziecie malować świecącymi jak neony farbami po swoim ciele – twarzach, rękach, dłoniach. Możecie używać pędzili, możecie nanosić wzory palcami. Pracujcie najlepiej w parach z rodzeństwem lub rodzicami – malując siebie nawzajem. Zadania bez problemu wykonają dzieci powyżej 5 roku życia.

Do wykonania prac potrzebne Wam będą specjalne farby do ciała. W sklepach znajdziecie ich spory wybór. Nie ważne jakie wybierzecie, ważne by miały atesty, co by zabawa nie skończyła się wysypką 😉

Największy wybór kolorystyczny dają te, które świecą w świetle UV. Ale są też takie, które oddają światło po dłuższym naświetleniu pod zwykłą lampą. Szczegółowe informacje zakupowe wraz z cenami znajdziecie w opisie filmu na youtube.com.

Warsztaty online to część projektu #myneonstory. Jednym z jego efektów jest też bezpłatna mapa, z którą poznacie najciekawsze neony centrum Warszawy. Zapraszam w wirtualną lub realną wycieczkę.

Wszystkie materiały, z których korzystam w prezentacji w filmie mają charakter edukacyjny. Większość pochodzi z archiwów Muzeum Sztuki Nowoczesnej oraz m.st. Warszawy. Wykorzystałam też fotografie z warsztatów Fundacji Obserwatorium.